Czy do przedszkola można zapisać dziecko autystyczne?

Przedszkola publiczne są dostępne dla wszystkich dzieci, przy czym w placówce, którą jest normalne przedszkole, nie zawsze mogą przebywać dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Pod tym względem przedszkole integracyjne daje dużo więcej możliwości, bowiem zatrudnieni w nich pedagodzy specjalni są w stanie zapewnić opiekę także dzieciom autystycznym, które potrzebują specjalnego programu, dostosowanego do ich możliwości.

Czy dziecko autystyczne może chodzić do przedszkola?
Rodzice dzieci autystycznych mogą się zdecydować na przedszkole publiczne, działające jako przedszkole integracyjne, mogą również wybrać prywatne przedszkole z oddziałami integracyjnymi. W przedszkolach publicznych przy przyjęciu dziecka decydują różne czynniki, w tym również jego niepełnosprawność czy dodatkowe potrzeby edukacyjne, zatem takie dziecko może być przyjęte do przedszkola publicznego w pierwszej kolejności. Dużo więcej możliwości, także pod względem opieki specjalistów oraz realizowania indywidualnych programów, które powstają w oparciu o potrzeby konkretnego dziecka, daje niepubliczne przedszkole z oddziałami integracyjnymi. W takich oddziałach dzieci uczą się nawzajem, jak współpracować z rówieśnikami, którzy mogą mieć różne rodzaje dysfunkcji.

Dzieci autystyczne w przedszkolu
Większość specjalistów odradza wysłanie dziecka autystycznego do przedszkola o profilu ogólnym ze względu na brak doświadczenia kadry pedagogicznej w postępowaniu z dziećmi o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Takie dzieci mogą natomiast korzystać z zajęć w oddziałach integracyjnych. Z myślą o dzieciach autystycznych powstają także profilowane przedszkola prywatne, które realizują program dostosowany do potrzeb każdego dziecka z autyzmem. Prywatne przedszkola dla dzieci z autyzmem oferują zajęcia w małych grupach, często liczących maksymalnie 4 osoby, przy czym do takich oddziałów przyjmowane są zarówno dzieci posiadające orzeczenie o konieczności korzystania z kształcenia specjalnego, jak i dzieci bez takiego orzeczenia, które mogą je uzyskać dzięki pomocy przedszkola.

Przedszkola w Polsce

Pierwsze lata życia dziecka decydują o jego rozwoju i dalszych losach. Znacząca część możliwości intelektualnych człowieka kształtuje się w pierwszych latach życia. Większość wrodzonych predyspozycji rozwija się intensywnie w wieku przedszkolnym, dotyczy to także zdolności uczenia się. Działania edukacyjne, stymulowanie rozwoju intelektualnego i społecznego dziecka przynoszą najlepsze rezultaty właśnie w okresie przedszkolnym. Jest to także najlepszy okres na zapobieganie ewentualnym trudnościom w nauce – niwelowanie dysharmonii rozwojowych, terapię zaburzeń, wyrównywanie zaniedbań środowiskowych. Umiejętności, które małe dzieci wynoszą z przedszkola, procentują w szkole lepszymi wynikami w nauce, a w dorosłym życiu lepszym funkcjonowaniem społecznym i zawodowym.

Zapewnienie lepszego dostępu najmłodszych dzieci do edukacji to najskuteczniejszy sposób na wyrównywanie szans edukacyjnych. Dlatego tak ważne jest inwestowanie w edukację małych dzieci.

Termin przedszkole pojawił się po raz pierwszy w Polsce na tzw. Sejmie nauczycielskim w 1919 roku. Powołano wówczas sekcję wychowawczyń przedszkoli.

Nazwę przedszkole wprowadzono w Ustawie o ustroju szkolnictwa z 11 marca 1932 roku, ustalono także jego miejsce w ówczesnym systemie szkolnictwa.

Edukacja, obok środowiska rodzinnego, jest najważniejszym źródłem zdobywania wiedzy i umiejętności niezbędnych do pełnienia ról zawodowych i społecznych w dorosłym życiu. Z tego względu niezwykle istotne jest pokazanie sposobu funkcjonowania polskiego systemu edukacyjnego, osiągnięć polskich uczniów oraz organizacji pracy nauczycieli.

Do roku 2010 pieczę nad dziećmi poniżej 3 roku życia od strony instytucjonalnej sprawowały żłobki i oddziały żłobkowe. Niestety liczba żłobków w Polsce była zdecydowanie zbyt mała, gdyż dawała szansę korzystania z ich usług jedynie ok 3,0% populacji dzieci w wieku 0-3 lata w miastach i znikomemu odsetkowi populacji dzieci na wsi. Sytuację tę miało zmienić wprowadzenie nowych form opieki nad dziećmi w wieku żłobkowym, czyli klubów dziecięcych, opiekunów dziennych i niań. Niestety, choć pojawiło się dość dużo nowych placówek, to zazwyczaj dysponują one niewielką liczbą miejsc (16-17 miejsc) oraz mają w większości charakter niepubliczny. W konsekwencji w 2014 roku 4,7% populacji dzieci w wieku 0-3 lata mogło skorzystać z opieki we wskazanych placówkach, przy czym większość miejsc i tak została zapewniona przez żłobki (88,3% miejsc dostępnych w 2014 roku). Sytuacja taka, nawet po uwzględnieniu dużej rotacji dzieci w ciągu roku, skutkuje zarówno brakiem miejsc w żłobkach, wydłużonym okresem oczekiwania na przyjęcie dziecka, jak i przepełnieniem placówek.

Dostęp do opieki nad dziećmi i edukacji prezentuje się znacznie lepiej w przypadku przedszkoli. Współczynnik skolaryzacji, systematycznie rosnący od roku 2005, wyniósł w roku 2014 – 82,3%. Jednak, gdy weźmiemy pod uwagę miejsce zamieszkania, to okazuje się, że w miastach do przedszkoli uczęszcza zdecydowanie więcej dzieci niż na obszarach wiejskich, a dysproporcja ta, mimo ogólnego wzrostu wskaźnika, jest nadal znacząca (w roku 2014 w mieście wychowanie przedszkolne objęło 95,6% dzieci, zaś na wsi – 64,0%).

Sytuację na obszarach wiejskich tylko w niewielkim stopniu ratują istniejące przy szkołach podstawowych oddziały przedszkolne oraz zespoły i punkty przedszkolne.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *